Rynek wina w Polsce dynamicznie się rozwija, a Polacy otwierają się na nowe doznania smakowe. Poznanie całego bogactwa winiarskiego świata ułatwiają profesjonalne sklepy winiarskie, ale również dyskonty oferujące szeroki wybór różnorodnych produktów. O tym, co konkretnie zachwyca Polaków i jak wygląda sprzedaż zagranicznych trunków w Polsce mówi Polska Rada Winiarstwa i jej członkowie.
Skąd te wina?
Dystrybutorzy zrzeszeni w Polskiej Radzie Winiarstwa wychodzą naprzeciw potrzebom klientów. W portfolio poszczególnych firm znajdziemy wina nawet z najdalszych zakątków świata, takich jak Australia, Urugwaj czy Nowa Zelandia – mówi Elżbieta Pawłowska Dyrektor Biura PRW. Nawet jeżeli nigdy nie byliśmy w danym kraju możemy poczuć jego smak, smak w winie zaklęty.
A jakie zagraniczne wina smakują nam najlepiej? – W latach 2008-2012 prym wiodły wina z Nowego Świata np. z Chile, Argentyny, RPA czy Kalifornii. Jednakże teraz znowu do łask wróciły wina europejskie. Polacy najbardziej lubią wina włoskie, francuskie i hiszpańskie. Silną pozycję wypracowała sobie też Portugalia. Nastąpił również powrót do win bułgarskich, które znacznie poprawiły swoją jakość. Widząc ten trend wprowadziliśmy do swojej oferty wina z Bułgarii w szerokiej linii. Posiadamy pięć wersji smakowych, trzy wina czerwone, dwa białe i jedno różowe – mówi Ewelina Szkodzińska- Petrini PR Manager firmy Jantoń.
Również firma TiM systematycznie rozbudowuję swoją ofertę, zaskakując klientów kolejnymi ciekawymi propozycjami. – Konsumenci znajdą u nas wina z takich państw jak: Macedonia, Argentyna czy Bułgaria. Ostatnio wprowadziliśmy do naszego portfolio kolejne nowości, które zgodnie z filozofią firmy zakładają absolutnie najlepszą relację jakości do ceny. I tak seria win Pavillon przedstawia spektrum klasycznego smaku południa Francji (Langwedocja Roussillon). Wina czerwone (wytrawne i półwytrawne) powstały na bazie szczepu Merlot, zaś białe – Marsanne, Roussanne unikatowych, typowych dla regionu niezwykle aromatycznych odmian, z jakich powstaje półwytrawne wino. Poza serią win francuskich, idealną propozycją szczególnie dla miłośników kulinariów będzie gama hiszpańskich win Vin de Chef. Tu etykieta podpowiada do czego wino należy serwować (czerwone mięsa, pizza, makaron, ryby, desery). Stanowi wskazówkę dla klientów poszukujących idealnych zestawień win z potrawami. Nowości z Europy zachwycają wyjątkowym smakiem, a już niebawem pojawi się cala gama wysokiej jakości przedstawicieli Nowego Świata, a wśród nich owiany tajemnicą chilijski Misterius Reserve (Carmenere i Sauvignon Blanc), kalifornijski Oak View Premium (Zinfandel i Sauvignon Blanc). Rok 2014 to czas wprowadzenia mnóstwa nowości – wszystkich bardzo wysokiej jakości w niezwykle atrakcyjnych cenach. – mówi Ewa Pustoszkin Brand & PR Manager firmy TiM S.A.
Czy dobre znaczy drogie?
Mimo wzrostu spożycia wina nasza wiedza na jego temat ciągle jest niewielka. Z tego też powodu bardzo często przy zakupie kierujemy się prostą, choć nie zawsze słuszną zasadą – „im droższe tym lepsze”. Wbrew powszechnej opinii wina sprowadzane z zagranicy, nawet te jakościowe wcale nie muszą być drogie. – Obecnie na rynku jest wiele bardzo dobrych win w przystępnej cenie i w zależności od naszych preferencji smakowych możemy takie wina znaleźć – przekonuje Ewelina Szkodzińska – Petrini.
Większość win importowanych do Polski sprzedawanych jest w przedziale 15 – 20 zł.
Perspektywy dla rynku wina
Polska ma duży potencjał wzrostowy ponieważ nadal mamy jeden z najniższych na świecie wskaźników spożycia wina per capita ( jedynie nieco ponad 3 l na osobę w ciągu roku ). Na korzyść rynku win wpływają również inne dodatkowe czynniki. Jednym z nich jest podwyższona akcyza na alkohole mocne, która może doprowadzić do zmian w strukturze sprzedaży napojów alkoholowych. Wielu producentów i dystrybutorów liczy, że z korzyścią dla wyrobów winiarskich.
Wedle wszelkich szacunków rynek wina powinien nadal stabilnie rosnąć w tempie ok. 6 % rocznie.